Pharanormal Phenomena Scouts
Zazwyczaj o tej godzinie wyruszaliśmy, my zaś zdążyliśmy już wrócić. O 12 rano spotkaliśmy się wszyscy u mnie. Cel pierwszy - Gąbin. Tam czekał dobry człowiek, który wskazał nam drogę. Pojechaliśmy za nim. Jak się okazało, podczas pierwszej naszej podróży, obok prawdziwego domu przejeżdżaliśmy, zaś dom w którym byliśmy, nie był właściwym domem. W okolicy jest mnóstwo bezpańskich domów, więc mieliśmy prawo się pomylić. Gdy zbliżyliśmy się do domu, zobaczyliśmy, że jest on cały umeblowany oraz zamknięty. Nie chcieliśmy się wdzierać do środka, popytaliśmy jedynie ludzi czy wiedzą coś na ten temat. Jakiej odpowiedzi nam udzielili? To zobaczycie sami na nagraniach. Wybaczcie, że tylko jedno zdjęcie, ale na prawdę nie robiliśmy więcej zdjęć tego miejsca. W dodatku coś nie chce mi się wstawić żeby było widoczne bez klikania w link.
Offline